piątek, 20 kwietnia 2012

Broszki

Broszki, które są jeszcze u mnie. Kilka poszło już w świat.


 

 

 

 

 

 


3 komentarze:

  1. Katarzynko odpowiadam Ci na pytanie o suszeniu masy solnej :)
    przetestowałam :) mikrofale na masie solnej jak robiłam stojace aniołki na Boze Narodzenie :) ... była to metoda prob i błedow ...wszystko zalezy od mocy jaka ma mikrofala ...ja zaczynałam od 1 minuty ...potem czekałam az odparuje i znowu na minute ...za pierwszym razem masa mi sie pomarszczyła bo nastawiłam na 2 minuty i nie poczekałam na odparowanie :) proponuje przetestowac na jakiejs prostej pracy np . serce :) bo szkoda by było np zniszczyc sobie aniołka :) generalnie nie korzystam z mikrofalii za czesto bo nie daje takiego fajnego efektu zabrazowienia ktory bardzo lubie :) pozdrawiam i zycze owocnych eksperymentow :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Kasiu za odwiedzinki i miłe komentarze :)) Widzę, że różnorodna z Ciebie artystka, broszki super, może zrobisz jakąś w wydaniu wiosenno-letnim, taką mega kolorową? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń