Pewnego deszczowego dnia,
całkiem przypadkiem, powstał wazonik.
Ze względu na rozmiar jest mini,
ale w 100% praktyczny.
Wyplatany na słoiczku.
Oraz kubeczek, jeszcze bez zastosowania. Także praktyczny.
Wypleciony na opakowaniu po jogurcie.
Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńSwietny i fajnie ,ze jest praktyczny . Mam tez wazonik i sprawdza sie bardzo dobrze :)))
OdpowiedzUsuńbardzo fajne ja wazoników jeszcze nie robiłam
OdpowiedzUsuńWitaj-ale piękne te Twoje prace. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoich bliskich
OdpowiedzUsuńFajny ten wazonik i kubeczek:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne prace i jakie praktyczne zastosowanie :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne. to z papieru? chętnie zrobiłabym takie dla siebie :)
OdpowiedzUsuń